PAP: Jaka jest w takim razie recepta na dobry pokaz naukowy?
Wiktor Niedzicki: "Po pierwsze trzeba przyciągnąć uwagę słuchacza. Jeżeli na początku się tego nie zrobi, to potem nic nie pomoże. (…)
To muszą być tematy, z którymi odbiorcy będą się utożsamić. (…)
Amerykanie mówią, że pierwsze trzy minuty wystąpienia powinny być takie, by wszyscy zrozumieli. To się przydaje nawet podczas wystąpień dla naukowców. Na specjalistycznej konferencji chemicznej spotykają się przecież chemicy z różnych branż. Dlatego na początku prelegent powinien powiedzieć coś takiego, by wszyscy wiedzieli o czym on mówi. Potem może wchodzić w swoją specjalizację, ale wszyscy, którzy słuchają takiego wystąpienia już są usatysfakcjonowani, bo wiedzą o czym była mowa."
S.C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz